EDYTA FILIPEK-BAJOR


EDYTA FILIPEK-BAJOR

Kiedy łamiesz zasady, łam je mocno i na dobre – Terry Pratchett

Jeśli już mam siebie jakoś określić, to powiedzmy fotografka i jeśli tytuły coś znaczą to certyfikowana księgowa, mgr inż. towaroznawstwa… włóczykij, ogrodniczka, czasem krawcowa, miłośniczka ptaków, kwiatów, wschodów słońca, podróży tam gdzie ludzi mało, specjalistka od autoportretów…
Nie umiem siebie określić jednym zdaniem, bo to ogranicza i nie oddaje rzeczywistości. Ciekawa jestem świata i próbuję wielu rzeczy, sprawdzając co ze mną rezonuje.
Zgłębiam tajniki fotografii i szukam odpowiedzi, dlaczego lubimy fotografować. Kocham wschody słońca, piękne krajobrazy i boczne drogi, na których często się gubię odkrywając przy tym interesujące miejsca. Fotografia jest dla mnie jak terapia dla duszy i z takim nastawieniem wychodzę w plener oraz fotografuję kobiety.
Szukam magii i dobrej energii w codzienności.
Tu i teraz tworzymy lepszy świat.

Brak możliwości komentowania.